W tym tygodniu nastąpił cichy przełom w sektorze bankowym - pieniądze można teraz przesyłać za pomocą polecenia głosowego. Zostało to ogłoszone przez przedstawiciela Tinkoff Bank. To prawda, że ​​nadal nie wiadomo, w jaki sposób zostanie wdrożona ochrona przed intruzami, jeśli zdecydują się użyć czyjegoś smartfona, ale jak dotąd wszystko wygląda optymistycznie.

Tak więc asystent Oleg, imiennik założyciela firmy, zacznie pomagać posiadaczom kart bankowych, przeprowadzać transakcje finansowe i udzielać dobrych porad. Najpierw pojawił się u klientów banku z urządzeniem mobilnym na iOS, a później na Androidach. Oleg rozprzestrzenia się wirusowo, w tym celu wystarczy wysłać niewielki przelew do użytkownika banku.

Menedżerowie banków są przekonani o skuteczności asystenta głosowego, zgodnie z ich obliczeniami pieniądze zostaną pobite wystarczająco szybko. W końcu wcześniej zautomatyzowali oni internetową obsługę klienta i osiągnęli spore zyski.

W międzyczasie Oleg uczy się tylko komunikować z ludźmi i może mieć awarie, o czym jego obsługa prasowa taktownie powiadomiła klientów banku.W przyszłości asystent powinien stać się dobrym doradcą dla użytkowników i menedżerem zasobów finansowych. A jeśli weźmiesz pod uwagę energię szefa banku, który również zaczął wszystko po raz pierwszy, istnieje pewność, że Oleg odniesie sukces.